Sintra – miasto, które będąc w Lizbonie koniecznie trzeba odwiedzić.
Leżące 25 km od stolicy Portugalii, niewielkie miasteczko, gdzie znajdują się wielkie rzeczy, przyciąga turystów jak przysłowiowy magnes. Sława Sintry rozpoczęła się podobnie jak w przypadku Cascais od tego, że ówczesny król Portugalii postanowił do tego miejsca przenieść swoją letnią rezydencję. Wraz z królem do Sinrty zaczęli ściągać także portugalscy możni. Z biegiem czasu miasto stało się lokalizacją, w której swoje piękne wille mieli sławni i bogaci portugalskiej elity.
W chwili obecnej do Sintry przybywają tłumnie turyści spragnieni poznać jej najcenniejsze skarby czyli zamki i pałace. Na szczególną uwagę zasługuje Pałac Pena, który dla wielu przyjezdnych stanowi główny punkt wizyty w Sintrze.
Sintra – jak tam dojechać?
Z racji tego, że Sintra znajduje się w niewielkiej odległości od Lizbony dojazd do tego miejsca jest bardzo dogodny. Najpopularniejszą i jednocześnie najwygodniejszą formą dojazdu jest skorzystanie z oferty komunikacji publicznej i podróż pociągiem.
Z lizbońskiej stacji Lisboa Rossio kilka razy na godzinę odjeżdżają pociągi w stronę Sintry. Są to koleje regionalne a podróż trwa mniej więcej 45 minut. Cena biletu to około 2 EUR w jedną stronę, więc naprawdę korzystnie.
Można także skorzystać z opcji wypożyczenia samochodu i udać się do Sintry właśnie w ten sposób. Droga dojazdowa jest w miarę dogodna więc nie powinna sprawić kierowcy większych problemów. Schody mogą zacząć się samej Sintrze, gdzie zwłaszcza w weekendy i dni wolne od pracy najzwyczajniej na świecie brakuje miejsc parkingowych. Odwiedzający Sintrę samochodem powinni uwzględnić te okoliczności i w miarę możliwości przyjeżdżać tutaj w dni powszednie. Z parkingiem będzie wówczas zdecydowanie łatwiej i unikniecie zbędnego stresu co zrobić z samochodem.
Trzecią, mniej popularną opcją jest podróż autobusem. Ta opcja w porównaniu z pociągiem wypada niestety znaczniej słabiej pod względem czasowym. Zważywszy na możliwość korków autobus często jedzie znacznie dłużej aniżeli regionalne połączenia kolejowe.
Z trzech powyżej wymienionych opcji najbardziej optymalna jest podróż pociągiem. Połączenia są częste, podróż nie trwa długo a koszty bardzo przystępne.
Wszystkie drogi prowadzą do pałacu Pena!
Kiedy dotrzemy już do Sintry warto zrobić sobie plan, co tak naprawdę chcemy tam zobaczyć. Zwiedzanie miasta mimo, że nie jest ono metropolią nie jest najłatwiejsze. Z racji tego, że zabytki Sintry w tym Pałac Pena położone są na często stromych wzgórzach, gdzie samo podejście potrafi mocno wymęczyć warto pomyśleć co i w jakiej kolejności chcemy zwiedzić.
Pałac Pena położony jest na najwyższym lokalnym wzgórzu, na wysokości 470 metrów. W takiej sytuacji najlepiej skorzystać z lokalnej oferty autobusowej i wykupić bilet, dzięki któremu będzie można podjechać do lokalnych zamków i pałaców o dogodnej dla siebie porze. Bilet w wersji hop on hop off to koszt 6,90 EUR (stan na rok 2021). Bilet taki umożliwi Wam swobodne przemieszczanie się pomiędzy atrakcjami w Sintrze. Można go wykorzystać w autobusie linii 434 odjeżdżającym dosłownie kilkanaście kroków od dworca głównego w Sintrze.
Inną opcją jest zakup biletu za 10 EUR z możliwością dojazdu do Cabo da Roca i miejscowości nadmorskich np. Cascais. Oczywiście w cenie także podwózka pod sintryjskie zamki.
Jak zwiedzać Pałac Pena?
Zwiedzanie pałacu jest atrakcją płatną. Do wyboru są dwa warianty – pałacowe ogrody wraz możliwością zwiedzania Pałacu Pena z zewnątrz oraz opcja numer dwa – ogrody + pałac wewnątrz. Pierwszy wariant zakupicie za 7.50 EUR drugi za 14 EUR (stan na 2021).
Od wejścia głównego trzeba do Pałacu Pena jednak trochę dojść. Droga choć pod górę przebiega praktycznie cały czas przez zacieniony las. Zresztą zieleni i ciekawych okazów roślin w okolicy nie brakuje. Pałac otoczony jest przez gigantycznych rozmiarów park o powierzchni 200ha. Jest zatem gdzie pochodzić. Droga prowadząca do bram pałacu ma długość około 500 metrów.
Dla osób, które nie preferują spacerów lub z przyczyn zdrowotnych nie są w stanie poruszać się o własnych siłach istnieje możliwość wykupienia już na terenie parku podwózki pod sam pałac. Przyjemność taka kosztuje 3 EUR.
My postanowiliśmy pójść pieszo i przy okazji nacieszyć oczy sławnymi ogrodami.
Pałac Pena najpiękniejszym zamkiem na świecie?!
Pałac Pena jest bez wątpienia budowlą, która zachwyca przede wszystkim ze względu na swoje wyraziste i nietuzinkowe kolory, zdobiące fasadę pałacowych murów.
Rodzi się zatem pytanie skąd wziął się tutaj tak bajkowy zamek?
Na miejscu obecnego pałacu mieściło się najprawdopodobniej miejsce kultu maryjnego. Król Manuel I sprowadził w to miejsce przedstawicieli Zakonu Hieronimitów aby wybudować tutaj kolejny klasztor i otoczyć opieką to święte miejsce.
Niestety to co przetrwało do wieku XVIII zostało w bardzo niefortunny sposób zniszczone. Pierwszych zniszczeń dokonał piorun uderzając w klasztorne włości i wywołując tym samym duży pożar. Dzieła zniszczeń dopełniło trzęsienie ziemi, które nawiedziło tą część Portugalii w roku 1755.
Ratunek przyszedł jednak już w wieku XIX, kiedy na miejsce to uwagę zwrócił Ferdynand II, mąż Marii II , Książę Sachsen- Coburg und Gotha, późniejszy król portugalski, a w zasadzie regent tronu Portugalii. To jemu właśnie spodobało się wyjątkowo miejsce, w którym znajdowały się ruiny przybytku Hieronimitów.
Ferdynand posiadając duszę artysty postanowił stworzyć w Sintrze coś naprawdę wyjątkowego. Narodził się pomysł wybudowania tutaj pałacu, pałacu na miarę pary królewskiej.
Wszystkie drogi prowadzą do Niemiec!
Posiadając korzenie niemieckie Ferdynand II znał tamtejszą architekturę okresu romantyzmu i w naturalny sposób chciał przenieść jej elementy na grunt portugalski. W Pałacu Pena bystre oko dostrzeże elementy zaczerpnięte z takich wspaniałych niemieckich zabytków jak zamek Rheinstein czy pałac Stolzenfels.
Ciekawostka: Prace budowlane Ferdynand zlecił swojemu długoletniemu przyjacielowi baronowi von Eschwege. Nie byłoby w tym zapewne nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że von Eschwege nie posiadał żadnego wykształcenia w kierunku budownictwa czy architektury. Lubił za to podróżować i miał głowę pełną pomysłów. Trzeba przyznać, że projekt wykonał genialnie.
Para królewska nie nacieszyła się jednak długo wspólnymi chwilami w przepięknym pałacu. Maria zmarła zaledwie kilka lat po jego ukończeniu. Ferdynand natomiast ożenił się ponownie z Elisą Hensler i to właśnie jej władca podarował cały kompleks pałacowy. Odzyskanie włości przez rodzinę królewską wiązało się z zapłata Elisie ogromnej sumy pieniędzy. Udało się jednak i Pałac Pena powrócił w posiadanie portugalskiej rodziny królewskiej. Taki stan utrzymał się do roku 1910 czyli do czasu rewolucji i obalenia monarchii w Portugalii. Od tego czasu pałac jest w posiadaniu państwa.
Portugalski Disneyland!
Pałac Pena to przede wyszystkim wyraziste kolory, były one od początku w założeniach budowalnych. Przez lata jednak farby wypłowiały i postanowiono pomalować fasadę na jednolity kolor – szary. Na szczęście w latach 90 tych XX wieku powrócono do pierwotnej kolorystyki i nadano pałacowym fasadom nowego, świeżego wyglądu.
Ważną datą w historii pałacu był rok 1995, kiedy to został on wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Patrząc na całą budowle z pewnością rzuci się Wam w oczy, że pomimo tego, iż mówi się, że Pena to najwspanialsze dzieło portugalskiego romantyzmu, to jest to miejsce, gdzie spotyka się kilka widocznych stylów architektonicznych. Widać tutaj połączenia neorenesansowe, neogotyckie, neomanuelińskie i zdecydowanie także neomauretańskie. Wszystkie one tworzą mieszankę doskonałą.
W 2015 Pałac Pena został uznany za najpiękniejszy pałac na świecie, a do tego należy koniecznie wspomnieć, że należy on do 7 cudów współczesnej Portugalii.
Rzeczywiście cały kompleks zachwyca bardzo, barwy i finezja połączenia różnych stylów architektonicznych tworzą iście bajkowy, niemalże przeniesiony z kreskówek Disneya obraz.
Co jeszcze bardzo rzuca się w oczy to główna fasada zamku wyłożona jak na Portugalię przystało kafelkami azulejos. Przyjemny jasnoniebieski kolor idealne komponuje się z kolorytem przylegających doń pozostałych części pałacu.
Spacerując po pałacu koniecznie trzeba zajrzeć na mury go otaczające. W obecnej chwili są tam wydzielone ścieżki spacerowe umożliwiające zarówno podziwianie pałacu z nieco innej perspektywy jak i zachwycanie się widokami, które przyznać trzeba, że są niebywale piękne.
A tuż za rogiem ujrzycie takie cuda.
Po przejściu jeszcze kilkudziesięciu metrów dojdziecie do w zasadzie głównego punktu widokowego, z którego będziecie mogli podziwiać leżący nieco poniżej Zamek Maurów – jeden z najważniejszych zabytków Sintry.
Po obejściu pałacowych murów nasza wizyta w tym niezwykłym miejscu powoli dobiega końca. Przyznać musimy, że Pałac Pena jest zdecydowanie wart odwiedzin. Czy jest najpiękniejszym pałacem na świecie? Wydaje nam się, że nie, ale bez dwóch zdań jest bardzo nietuzinkowy czym w sposób naturalny zwraca swoją uwagę.
Tutaj kończymy zwiedzanie i jedziemy na koniec Europy.
Lubicie Portugalię? Jeżeli tak to mamy dla Was dobrą wiadomość! To nie jedyny wpis z tego pięknego kraju! Zajrzyjcie na nasze kolejne wpisy z Portugalii:
- Atrakcje Lizbony
- Kurort Cascais
- Cabo da Roca europejski koniec świata
- Plantacje na Azorach
- Punkty widokowe na Azorach
- Azory co zobaczyć?
Jeśli podobał się Wam wpis zostawcie po sobie jakiś mały ślad w formie komentarza lub polubienia nas na facebooku TakeaBreakePD albo Instagramie takeabreakpd.
Do przeczytania w kolejnym wpisie!
xoxo
