Czy wiedzieliście, że niemalże w sercu Europy, gdyż zaledwie pół godziny drogi od Salzburga, o którym możecie także przeczytać tutaj, znajduje się największa na świecie lodowa jaskinia – Eisriesenwelt?
My przed długi czas także nie mieliśmy o tym zielonego pojęcia!
Pewnego razu przeglądając ofertę dotyczącą tego, co można robić w mieście Mozarta i w jego pobliżu, natknęliśmy się na nazwę EISRIESENWELT.
Szybkie przeszukanie Internetów i niemal zaniemówiliśmy. Jak to? Koło Salzburga? Jaskinia lodowa? Największa na świecie? To nie może być prawda!
Jedziemy sprawdzić i przekonać się na własne oczy co to za miejsce! A Was zabieramy ze sobą!
Jak dojechać do Eisriesenwelt?
Po sprawdzeniu na mapie gdzie właściwie znajduje się ta lodowa jaskinia, okazało się, że jest to zupełnie blisko i niejednokrotnie wycieczki w dalsze okolice Bawarii odznaczają się zdecydowanie większą kilometrówką.
Aby dojechać do Eisriesenwelt potrzeba przebyć z Monachium około 180 km, w zależności od drogi, na którą się człowiek zdecyduje. My wybraliśmy opcję autostrady i podróż samochodem. Jest to wciąż dla nas najwygodniejszy środek transportu na niedalekie trasy. W Niemczech autostrady są bezpłatne, na Austrię wykupiliśmy (niepotrzebnie) winietę za 9,50 EUR. Jak się jednak okazało odcinek drogi, który prowadzi po drogach austriackich da się też w miarę bezproblemowo pokonać bez konieczności przejazdu autostradą.
Cel w nawigacji:
Eisriesenwelt Eishöhlenstraße 30A-5450 Werfen

Przede wszystkim aby póść dalej trzeba zakupic bilet wstępu. Niestety odwiedziny w jaskini nie są darmową atrakcją.
Na zakup biletu są swie opcje. Można to zrobić bezpośrednio przy kasie, wówczas jednak cena jest o kilka EUR wyższa. Druga opcja to skorzystać ze sprzedaży online. Unikamy wóczas kolejki i mamy korzystniejszą cenę.
Zakupu online można dokonać pod poniższym linkiem:
https://eisriesenwelt.axess.shop/de/ProductsNgProductSelection/Categories
WAŻNA INFORMACJA: Jaskinie lodowe nie są atrakcją całoroczną. Otwierają swe wrota zazwyczaj w okolicach 1 maja i kończą sezon w zależności od pogody w połowie lub przy końcu października.

Jak zwiedzać Eisriesenwelt?
Zatem jeśli jesteśmy już w posiadaniu biletów pora ruszyć w drogę. Od miejsca, gdzie można nabyć bilety do wejścia do jaskini jest jeszcze kawałek drogi do przebycia.
Ważne jest aby wyposażyć się w dobre i stabilne obuwie oraz wygodne i ciepłe ubranie (zwłaszcza do jaskini).
Trasa do jaskini zaczyna się tuż za drzwiami centrum dla odwiedzających.
Mapka poniżej przedstawia orientacyjny czas dojścia oraz etapy jakie trzeba będzie pokonać.

Pierwszy etap to około 20 – 30 minutowy odcinek drogi, który trzeba przejść pieszo. Jest to cały czas droga pod górkę, jednak widoki jakie zaczynają się wyłaniać z każdym kolejnym krokiem, są tak piękne, że człowiek szybko zapomina o trudzie trasy.



Po mniej wiecej 20 minutach (w zależności od tego ile przystanków zrobicie na zdjęcia :P) dojdziecie do stacji kolejki linowej. Jazda nią stanowi 2 etap dojścia do Eisriesenwelt. Sama przejażdżka nie trwa długo, są to zaledwie 3/4 minuty.
Widoki, widoki, widoki!
Widoki jednak naprawdę warte zachodu.

Kolejka to jest drugi etap podejścia pod wrota jaskini. Po wyjściu z wagoników czeka kolejna trasa do przejścia. Czasowo wychodzi podobnie jak pierwszy odcinek.
Tutaj widoki robią się jeszcze ładniejsze. Nam nie udało się zamknąć w 20 minutach, gdyż robiliśmy co chwilę przystanek na zdjęcia.


No i jak tu nie przystanąć co kawałek… Naszym skromnym zdaniem nie da się 🙂
Powoli jednak zbliżamy się już do wejścia do jaskini.
WSKAZÓWKA: Największe wrażenie jest kiedy przyjedziecie tam w dość ciepły a wręcz nawet upalny dzień.
Dlaczego właśnie wtedy?
Zbliżając się do wejścia do Eisriesenwelt będziecie mieli wrażenie, że ktoś właśnie uruchomił ogromnych rozmiarów klimatyzację i zaczyna schładzać okoliczne powietrze 🙂 Takie odczucia powoduje chłodne powietrze wydostające się za każdym razem kiedy otwarte zostaną drzwi do lodowego świata.
Wchodzimy zobaczyć wieczny lód!
Przed wejściem należy także odpowiednio się przygotować. Podczas, gdy na dworze panuje przyjemna temperatura, pozwalająca na w miarę lekki ubiór, w jaskini jest stała temperatura oscylująca wokół 0.
Na uwadze więc warto mieć, iż należy zabrać ze sobą kilka cieplejszych ubrań. W końcu spędzimy trochę czasu w miejscu, w którym wokół nas jest tylko lód.

Z powodu tego, że jaskinia nie jest oświetlana prądem elektrycznym aby nie naruszać panującego tam ekosystemu, każdy uczestnik wycieczki otrzymuje przed wejściem lampę naftową służącą oświetleniu drogi i najbliższego otoczenia.

Tak przygotowani w ciepłe ubrania i wyposażeni w sprzęt oświetlający, ruszamy w końcu na zgłębianie tajników lodowych czeluści.
W samej jaskini do przejścia jest ogromna ilość schodów, więc osoby ze słabą kondycją lub problemami sercowymi powinny zrezygnować z takiej wycieczki. Na miejscu nie ma możliwości zawrócenia, nie można poruszać się samemu, więc te czynniki należy bezwarunkowo wziąć pod uwagę przy planowaniu takiego wypadu.
Robienie zdjęć w jaskini także jest nie lada wyczynem. Nie ma oświetlenia. Przewodnik opowiadając o danym miejscu na kilka chwil zapala racę świetlną, nie mniej nadal jest stosunkowo ciemno. Zwiedzanie odbywa się także dość szybkim tempem, więc to dodatkowo utrudnia uchwycenie dobrego momentu.







Mimo wszystkich tych potencjalnych niedogodności, Eisriesenwelt jest miejscem niezwykłym. Lodowy świat w samym sercu Alp. Na nas miejsce to zrobiło ogromne wrażenie. Obcowanie twarzą w twarz z takimi lodowymi olbrzymami jest niemałą atrakcją. Nigdy byśmy nie pomyśleli, że tak wielka jaskinia lodowa mieści się w centrum Europy.
Powoli już wychodzimy z lodowych ciemności i wracamy do świata zewnętrznego. Jak wspomnieliśmy temperatura w jaskini oscyluje około 0 więc musimy przejść jeszcze aklimatyzację zanim ruszymy w drogę powrotną.

Jakie wrażenia?
Sama jaskinia jest miejscem niesamowitym, jednak widoki jakie się tutaj prezentują także są warte odwiedzenia właśnie tego miejsca.

Postanowiliśmy spędzić tutaj jeszcze kilka minut i nacieszyć oczy takimi okolicznościami przyrody.


Wycieczkę uznajemy za bardzo udaną. Z okolic Monachium można się tutaj wybrać na jeden dzień i spokojnie bez pośpiechu spędzić miłe chwile z wieloma atrakcjami. Jeśli jednak nie macie tutaj aż tak blisko, to warto pomyśleć nad wycieczką do samej Austrii. Okolice Salzburga obfitują w wiele ciekawych miejsc pełnych przygód.
Jeśli zdecydujecie się odwiedzić Eisriesenwelt i starczy Wam jeszcze czasu na dodatkowe zwiedzanie to bardzo Wam polecamy odwiedzenie znajdującego się niedaleko zamku Hohenwerfen. Będziecie mogli tam przenieść się do epoki średniowiecza i poznać tajniki zamkowego życia.
Tutaj kończymy naszą wycieczkę i mamy nadzieję, że skorzystacie sami z tej polecajki i na własnej skórze przekonacie się jak to jest znaleźć się w lodowym świecie Eisriesenwelt!

Jeśli podobał się Wam wpis zostawcie po sobie jakiś mały ślad w formie komentarza lub polubienia nas na facebooku TakeaBreakePD albo Instagramie takeabreakpd.
Do przeczytania kolejnym razem!
xoxo