Seceda – szczyt, który zafascynował nas od pierwszego zobaczenia!
Oglądane w Internecie zdjęcia bardzo srogich i niedostępnych, poszarpanych górskich szczytów rozpalają wyobraźnie. Tak właśnie wyglądało nasze pierwsze, wirtualne spotkanie z Secedą.
Zobaczyliśmy ją na fotografii i od razu chcieliśmy się tam znaleźć. Nie wiedzieliśmy jednakże gdzie znajduje się ten szczyt i czy nasze możliwości starczą aby go zdobyć.
Jakież było nasze zdziwienie kiedy odkryliśmy, że Seceda to jeden z najpopularniejszych szczytów w Dolomitach a co więcej można się tam dostać kolejką 🙂
Nie ma co czekać jedziemy spełnić marzenie!
Jak dojechać na Secedę?
Seceda znajduje się w sercu Dolomitów, królując nad miejscowością Ortisei.
Dojazd z Monachium zajmuje prawie 4 godziny. Trasa to niecałe 300km. Będzie to zatem miejsce wręcz idealne na krótki wyjazd, choćby weekendowy. Podróż z Polski zajmie oczywiście znacznie dłużej jednak zdecydowanie warto wybrać to miejsce na cel wycieczki.
Na trasie niemieckie autostrady są bezpłatne. W Austrii należy wykupić winietę (w naszym wypadku 10 dniowa), koszt to 9.50 EUR. Płatności na włoskich autostradach naliczane są zgodnie z taryfikatorem za przejechane kilometry. Kwoty nie są jakieś tragiczne a trasa niedługa, zatem spokojnie można jechać.
Jeśli zdecydujecie się na wariant taki jak nasz, czyli wjazd kolejką linową to w nawigacji podajcie następujący cel:
Cel w nawigacji: Via Val d’Anna 2, I-39046 Ortisei Val Gardena
Dotrzecie wówczas na dość sporych rozmiarów parking – niestety w sezonie szybko i on się zapełnia- mieszczący się dosłownie kilka kroków od miejsca startu kolejki linowej. Parking jest płatny i za kilka EUR możecie tam nabyć bilet na cały dzień.
Niezbyt dobra wiadomość jest taka, że przejazd kolejką linową nie należy do najtańszych. W sezonie 2022 był to koszt 37 EUR za osobę dorosłą, w cenie wjazd i zjazd z Secedy.
Aktualne informacje znajdziecie pod poniższym linkiem:
Podróż jest dwuetapowa. Pierwszy odcinek to trasa Ortisei – Furnes i odbywa się przy pomocy znacznie mniejszej, kilkuosobowej gondoli.
Następny etap to Furnes – Seceda i tutaj już wsiadamy do pokaźnych rozmiarów wagoniku i jedziemy na sam szczyt.
Wsiadamy zatem i my, pełni ciekawości jedziemy zobaczyć naszą wymarzoną górę.
Co oferuje nam Seceda?
Seceda oferuje najpiękniejsze górskie widoki jakie tylko można sobie wyobrazić!
Do tego jest to idealne miejsce na dalsze wędrówki. Usatysfakcjonowani będą zarówno miłośnicy bardziej wymagających wypraw jak i Ci, którzy nie posiadają profesjonalnego doświadczenia a chcieliby zasmakować górskich przygód.
Już kilka kroków po wyjściu z górnej stacji kolejki nie mogliśmy uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Stoimy na własnych nogach, patrząc własnymi oczyma na najwspanialsze krajobrazy w Dolomitach.
Widząc przed sobą tak niesamowitą scenerię Dolomitów postanowiliśmy najpierw pokręcić się nieco koło punktów widokowych, tych będących w niewielkiej odległości od wyjścia z kolejki.
Ciężko było oderwać oczy od takiego krajobrazu. Zdjęcia, które oglądaliśmy w internecie, a które rozpaliły naszą chęć przyjazdu tutaj nawet w najmniejszym stopniu nie oddają niesamowitości tego miejsca. Małóść człowieka i wszechogarniający majestat gór idealnie się uzupełniają i wzmagaja apetyt na więcej.
A więcej jest jeszcze piękniejsze. Chodźmy w końcu zobaczyć to, po co tu przyjechaliśmy – naszą wymarzoną, pełną tajemniczości Secedę.
Secedo pokaż nam swe oblicze!
Seceda to wbrew oczekiwaniom wcale nie najwyższa góra w Dolomitach. Znajduje się w rejonie Val Gardena i wznosi się na „ledwo” 2519 m.n.p.m. Jest ona częścią masywu Odle, który de facto najpiękniej prezentuje się widziany z malutkiej miejscowości Santa Maddalena, którą to także polecamy Wam odwiedzić z całego serca.
Ladyńska (język ladyński jest nadal używany przez mieszkańców Tyrolu Południowego) nazwa Odle oznacza igły i to chyba najbardziej oddaje niezwykły charakter szczytów go tworzących. Bardzo ostre, niemal niedostępne, poszarpane i jak lep przyciągające rzesze żądnych wrażeń gapiów.
Gotowi na pierwszą odsłonę? Łapcie moment!
My wprost oniemieliśmy. Seceda zachwyca wszystkim co tylko możliwe.
Aby móc z bliska podziwiać wdzięki Secedy kierujcie się ścieżką w kierunku Krzyża i okrągłej tablicy, na której znajdziecie oznaczenia najbardziej znanych szczytów alpejskich. To właśnie ta ścieżka zaprowadzi Was na punkty widokowe i pozwoli przyjrzeć się z bliska postrzępionym szczytom masywu Odle.
Seceda – Blisko, coraz bliżej!
Masyw Odle widziany z bliska jest wręcz nierealnie piękny. Jednocześnie człowiek czuje jak niewielki jest w starciu z naturą. My byliśmy przeszczęśliwi, że udało się nam tutaj dotrzeć, pogoda dopisała idealnie i mogliśmy podziwiać na wyciągnięcie ręki najpiękniejsze widoki w całych Dolomitach.
Powiemy Wam szczerze, z ręką na sercu – tyle zapierających dech w piersiach widoków nie widzieliśmy już dawno.
Również droga powrotna w kierunku górnej stacji kolejki linowej obfitowała w coraz to bardziej niesamowite obrazy.
Mówi się, że najlepszym czasem na odwiedzenie Dolomitów jest okres od wczesnego lata do wczesnej jesieni. Patrząc po tym, co zaprezentowała nam Seceda na początku czerwca możemy tylko potwierdzić te przypuszczenia. Oczywiście nie jest to żelazną regułą jednak w okresie letnim będziecie mieć zdecydowanie większe szanse na dobrą pogodę. A to jest tutaj naprawdę ważne, bez pogody nie będzie widoków.
Żegnamy się z Secedą!
Patrząc się na Dolomity upłynął nam prawie cały dzień, jedynie godziny funkcjonowania kolejki przypomniały nam o tym, że pora już powoli skierować swe kroki do wagoników i zjechać na dół.
Przyznamy, że bardzo niechętnie opuszczaliśmy to miejsce, jednak postanowiliśmy, że wrócimy tu jeszcze i znów spotkamy się twarzą w twarz z „naszą” Secedą. Nie mówimy więc żegnaj a do zobaczenia!
Jeśli tak samo jak my uwielbiacie góry i Dolomity także skradły Wasze serca lub też chcecie je dopiero poznać, zajrzyjcie na nasze wpisy blogowe, które pozwolą Wam jeszcze lepiej poznać te okolice:
- Lago di Carezza
- Lago di Braies
- Tre Cime di Lavaredo
Jeśli podobał się Wam wpis zostawcie po sobie jakiś mały ślad w formie komentarza lub polubienia nas na facebooku TakeaBreakePD albo Instagramie takeabreakpd.
Do przeczytania w kolejnym wpisie!
xoxo
