Ulm – słyszeliśmy już wielokrotnie tą nazwę.

I na tym się skończyło! Usłyszeliśmy i zapomnieliśmy o Ulm.

Minęło prawie 10 lat kiedy znów jakimś cudem Ulm zdołało się przedostać do naszych myśli i tym razem przekonać nas abyśmy tam pojechali.

Była sobota rano, wczesne lato…Co robimy? Pojedziemy gdzieś? No ale gdzie, nie ma nic do wyboru. A może Ulm? Tam nie byliśmy! Dobra niech będzie, zobaczmy to Ulm, ale tam pewnie nic wiele nie będzie, strata czasu…

Wstyd się przyznać, że mogliśmy pomyśleć, iż Ulm nic nam nie pokaże. Mało tego jednogłośnie potwierdzamy, że Ulm jest naszym niebywałym odkryciem w 2022.

Chodźcie pokażemy Wam jedno z piękniejszych, niemieckich, naddunajskich miast!

Jak dojechać do Ulm?

Kiedy pierwszy raz usłyszeliśmy o Ulm wydawało się nam, że jest to pewnie kilkaset kilometrów od Monachium. Nie sprawdziliśmy oczywiście, gdzie to miasto leży, tak tylko sobie w pamięci zakodowaliśmy, że to blisko nie jest!

I tu pierwsze zdumienie! Ulm jest wręcz za miedzą 🙂 Nieco ponad 150 km i tylko półtorej godziny drogi! Idealnie. Idziemy zjeść śniadanie i w drogę.

Do samego Ulm prowadzi z Monachium autostrada, co znacznie ułatwia i przyspiesza podróż.

Najprzyjemniejszą informacją z tych autostradowych, będzie z pewnością ta, że trasa do Ulm prowadzi w przeciwnym kierunku aniżeli większość bawarskich, weekendowych wycieczek, które za cel mają regiony alpejskie. To natomiast sprawia, że na trasie jest dużo mniejszy ruch i niewielka szansa na korki! Autostrada jest też darmowa.

Trasa dojazdu z Monachium do Ulm

Co zobaczyć w Ulm?

Ulm wbrew naszym wszystkim wcześniejszym przekonaniom, że nic w nim nie ma, zadziwiło nas paletą miejsc do odwiedzenia. Jakież było nasze zdziwienie kiedy okazało się, że oprócz klasycznych, ładnych zabytków, Ulm ma także te z kategorii NAJ.

Znajduje się tu bowiem NAjwyższa wieża kościelna na świecie, NAJwiększy w Niemczech kościół ewangelicki oraz NAJbardziej krzywy hotel świata.

Zaciekawiło Was? Nas tak 🙂

A żeby było jeszcze bardziej interesująco… Ulm to też miasto narodzin Alberta Einsteina.

Teraz to już nie pozostaje nic innego jak tylko zobaczyć to miasto:)

Zaczynamy!

Ulmer Münster

To pierwszy zabytek z serii NAJ. Przepiękna budowla w stylu gotyckim. Ulmer Münster to największy w Niemczech ewangelicki kościół z królującą nad miastem najwyższą wieżą kościelną na całym świecie. O ile podwaliny pod budowę kościoła sięgają XIV wieku o tyle licząca 161,53 metra misternie zdobiona wieża została ukończona dopiero w wieku XIX.

Ulmer Münster

Przyznać musimy, że wieża kościelna robi ogromne wrażenie. Stojąc przed nią i chcąc ujrzeć sam jej czubek należy bardzo, bardzo wysoko zadrzeć głowę. Aż niesamowity jest fakt, że to właśnie człowiek dokonał tak niewyobrażalnie cudownych rzeczy i popełnił dzieło, które przez wieki będzie podziwiane przez kolejne pokolenia. A ci bedą patrzeć z zachwytem i niedowierząć w to co widzą.

Ulmer Münster

Ulmer Münster oglądane z zewnątrz robi duże wrażenie, jednakże również i jej wnętrza nie pozostawią miłośników architektury gotyku rozczarowanymi.

Surowy wystrój, strzeliste, sięgające niemal samego nieba kondygnacje potwierdzają niesamowitość myśli budowniczej wieków średnich.

Wnętrza Ulmer Münster

Dla wszystkich, którzy cenią sobie ruch, istnieje możliwość wejścia na najwyższą kościelną wieżę świata. Aby podziwiać widoki należy pokonać aż 768 schodów 🙂 Kto chętny? Wejściówka kosztuje 5 EUR.

Widoki, choć ładne, do najpiękniejszych naszym zdaniem nie należą. Wybór więc pozostawiamy Wam!

Jeśli zawitacie do Ulm w sobotę to na placu przed katedrą traficie na cotygodniowy targ. Można tam nabyć niemalże wszystko, artykuły spożywcze ale także i rękodzieło.

Kiedy skończycie zakupy skierujcie swoje kroki w stronę najpiękniejszej dzielnicy w Ulm, leżącej zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej.

Fischerviertel

Dawna dzielnica rybaków i garbarzy. Dziś swym wyglądem przypomina malownicze alzackie miasteczka. Fischerviertel nie jest ogromnych rozmiarów i w ciągu godziny, wliczając w to przystanki na zdjęcia bez problemu ją obejdziecie. Będąc tutaj ma się jednak nieodparte wrażenie jakby człowiek znalazł się w jakiejś bajkowej krainie. Kolorowe, szachulcowe domy, urokliwe knajpki i przyjemnie szumiący strumień. Idealne miejsce na ucieczkę od gwaru miasta i chwilę relaksu.

Fischerviertel – Ulm
Fischerviertel – Ulm
Ulm

Miejscówka ta naszym zdaniem to też bardzo dobre miejsce aby zrobić sobie przerwę na obiad. Znajdziecie tutaj przeróżne knajpki oferujące typową szwabska kuchnię ale także i te, w których można zjeść bardzo dobrą, lokalną rybę.

Zur Forelle – tam zjecie dobrą rybę

My oglądając wystawione przed restauracjami menu zdecydowaliśmy się na przystanek w miejscu, które oferuje całą gamę przeróżnych naleśników.

Allgäuer Hof – tu zjecie najlepsze naleśniki w mieście
Naleśnik z kurczakiem

Aby spalić nasz obiad postanowiliśmy pokręcić się jeszcze po Fischerviertel i odwiedzić jego największą atrakcję.

Schiefes Haus

Każdy chyba słyszał kiedyś o jakiejś krzywej budowli prawda? Choćby słynna krzywa wieża w Pizie albo w Toruniu.

Ale czy słyszeliście o krzywym hotelu? Jeśli nie to Ulm jest idealnym miejscem na to, aby doświadczyć takiej krzywizny:) Leżący nad rzeką Blau budynek stał się nielada atrakcją.

Schiefes Haus, gdyż o nim mowa to budynek pochodzący z XIV wieku, kiedy to służył rybakom jako miejsce gdzie mogli między innymi naprawić swoje sieci. Od roku 1995 w budynku mieści się hotel. Jeśli będziecie chcieli tutaj zanocować szukajcie go pod nazwą : Hotel Schiefes Haus Ulm

Schiefes Haus – najbardziej krzywy hotel na świecie

Aby uświadomić sobie jak bardzo krzywy jest hotel przytoczymy tu wartości matematyczne. Otóż odchylenie od pionu wynosi tutaj od 9 do 10 stopni.

Żeby hotel mógł normalnie funkcjonować i nie ulec zawaleniu poczyniono szereg prac wzmacniających konstrukcję a jednocześnie nie naruszających jej jakże niesamowitego wyglądu. Nam ten przytulny hotelik bardzo przypadł do gustu i jeśli tylko będzie okazja chętnie sprawdzimy jak się tam śpi.

Rathaus

Przechadzając się uliczkami Ulm nie sposób przejść obojętnie wobec tamtejszego ratusza. To budowla, która już z oddali rzuca się w oczy.

Co jest w niej tak wyjątkowego zapytacie?

Ratusz w Ulm to dzieło sztuki na otwartej przestrzeni. Przepięknie zdobiony freskami prezentuje się niczym wielki obraz, który turyści mogą podziwiać z każdej strony i dokładnie przyglądać się temu co przedstawiają malowidła. Punktem szczególnie zwracającym uwagę jest zegar astronomiczny pochodzący z XVI.

Ratusz w Ulm

Historia ratusza sięga XIV wieku, wtedy to rozpoczęto jego budowę. Niestety nie udało mu się przejść przez zawieruchy historyczne bez uszczerbku. Działania wojenne spowodowały spore straty. Ratusz jednak odbudowano i przywrócono mu dawną świetność. Z ciekawostek można tu przytoczyć fakt, iż w ratuszu odbył się pogrzeb Erwina Rommla, kiedy to popełnił samobójstwo po nieudanym zamachu na Adolfa Hitlera.

Schwörhaus

Budynek niepozorny, rzec by można, że w zasadzie niczym nie wyróżnia się wśrod zabudowań pięknego Ulm. Takich jak ten jest tutaj sporo.

Czemu więc jest taki ważny? Otóż Schwörhaus to miejsce, gdzie zadziała się historia przez Wielkie H.

Pod koniec XIV a dokładnie w roku 1397 miało tu miejsce niezwykłe wydarzenie. Podpisano Grosser Schwörbrief ( Wielki List Przysięgi), który w istocie nie był niczym innym jak pierwszą na świecie miejską konstytucją. Akt prawny zobowiązywał aktualnie panującego burmistrza do wygłaszania corocznie przemowy i odnawiania przysięgi. Proceder ten trwa po dziś dzień i nosi nazwę Schwörmontag. W tym dniu, który przypada zawsze w przedostatni poniedziałek lipca, burmistrz składa oficjalna przysięgę w Schwörhaus. Schwörmontag jest również dniem wolnym od pracy. W mieście odbywają się zabawy i festyny.

Schwörhaus

Wróble z Ulm

Kiedy będziecie chodzić po Ulm w poszukiwaniu kolejnych miejsc do odwiedzenia, popatrzcie czasem nieco w górę. W wielu miejscach miasta spotkacie figurki wróbli.

Zastanawiać można się skąd tu taki pomysł. Z bytnością wróbli w Ulm związana jest pewna legenda, która swój początek zawdzięcza budowie miejskiej katedry. Katedrę zaczęto budować w średniowieczu, kiedy to techniki budowalne nie były wyjątkowo zaawansowane. Ówcześni budowniczowie nie potrafili poradzić sobie z problemem prawidłowej konstrukcji belek w katedrze. Jak głosi legenda problem rozwiązał się kiedy podpatrzyli jak wróble budują swoje gniazda i jak sprytnie wplatają gałązki w konstrukcję.

Od tego momentu wróbel stał się symbolem miasta dla mieszkańców Ulm, których nazywa się często właśnie Wróblami.

Wróble z Ulm

Albert Einstein

Tego Pana chyba nie trzeba nikomu przedstawiać! Kto by jednak pomyślał, że urodził sie akurat w Ulm?

A jednak! Choć Albert Einstein jest najbardziej znanym fizykiem wszechczasów to jednak jego miejsce narodzin w nieznaczny sposób przyczyniło się do rozgłosu Ulm. Zwiedzając miasto nie znajdziecie tutaj aż tak wielu śladów prowadzących na trop Einsteina. Jest tu oczywiście widoczny dom jego narodzin, jego pomnik i dość futurystyczna fontanna z wizerunkiem wirtuoza fizyki, poza tym jednakże nic więcej.

Swe kroki warto skierować naszym zdaniem jedynie do fontanny i to tylko ze względu na jej nietypowy charakter.

Opinie o niej są różne. Nasz jest taka, że nie lubimy dziwnego modernizmu.

Fontanna Einsteina

Spacer nad Dunajem

Aby ujrzeć najpiękniejsza panoramę miasta wystarczy oddalić się nieco od centrum nad piękny, modry Dunaj. Tam od strony Neu Ulm będziecie mieli fantastyczne widoki na stare miasto. Miejsce to jest bardzo popularne zwłaszcza w weekendy i letnie popołudnia, kiedy nad brzegiem rzeki gromadzą się tłumnie turyści i mieszkańcy aby rozkoszować się niepowtarzalną atmosferą miasta.

Usiedliśmy i my! Na chwilę 🙂

Ten krótki odpoczynek zamienił się w dwugodzinne leniuchowanie:) W takich okolicznościach nie spieszyło się nam wcale do domu…Niestety dzień powoli chylił się ku końcowi więc…

Panorama Ulm

Nieubłaganie przyszła pora aby pożegnać Ulm.

Miasto zaskoczyło nas niesamowicie pozytywnie. Jest nieduże, bardzo przyjemnie się je zwiedza i ma niezwykle miłą atmosferę.

Jeśli już dotrzecie do Ulm, to zaledwie kilkanaście kilometrów dalej znajduje się także nietypowe miejsce, w którym znajdziecie najpięniejszy błekit w całych Niemczech.

Zajrzyjcie do Balutopf.

Jeśli podobał się Wam wpis zostawcie po sobie jakiś mały ślad w formie komentarza lub polubienia nas na facebooku TakeaBreakePD albo Instagramie takeabreakpd.

Do przeczytania kolejnym razem!

xoxo